niedziela, 31 maja 2015

Miesiąc

HEJKA!!!



Zacznę od tego, że strasznie mi przykro, że nie było mnie tak długo.Dziewczynki mają się świetnie, tylko nie mam dla nich zbyt dużo czasu. W niedalekiej przyszłości planuję kupić nową lalkę dal. Lila oczywiście nie może się już doczekać, że wreszcie znajdzie się ktoś o jej rozmiarach.Zdjęcia będą pochodziły z kilku różnych sesji. Mam nadziejęba, jestem pewna, że w wakacje posty będą pojawiały się co dwa dni.Zapraszam na zdjęcia. 













Do następnego posta.



niedziela, 10 maja 2015

Nie mam weny.

HEJKA!!!



Co tam u was słychać? Bo u mnie bardzo dobrze poza tym, że w szkole bardzo nas ostatnio cisną. Szyłam ostatnio sporo, ale szycie ręczne jest tak powolne.....normalnie nie mogę. Nie mam jakoś dzisiaj weny do pisania. Więc już nie będę was zanudzać. Zdjęcia nie mają jakiegoś konkretnego tematu. ZAPRASZAM :)



















Paaaa......do następnego posta. 









poniedziałek, 4 maja 2015

.....Jak to ja i moje lalki chciałyśmy wyjść w plener.....

Hejka!!!


Dzisiejszy dzień zapowiadał się normalnie. Odrobiłam lekcje, zjadłam obiad i postanowiłam wyjść z moimi lalkami na mini plenerek przed dom. Było chwiłę przed zachodem słońca. Szybko chwyciłam Kim i Emily i poszłyśmy. Już gdy wyszłam zrozumiałam, że nie był to najlepszy pomysł. Dzieciaków pełno ze wszystkich stron. Nie zabrakło oczywiście ludzi, którzy uważali mnie za wariatkę. Ale dobra zobaczyłam kawałek trawy na której nie było dzieciaków i zaczęłam robić zdjęcia. Wyszły lepsze niż się spodziewałam robiąc je w pośpiechu. Nagle podczas robienia ostatniego zdjęcia zobaczyłam, że we włosach Kim jest pełno mrówek. Zaczęłam je wyciągać, nieźle się przy tym pobawiłam. Oczywiście musiały być to czerwone mrówki bo teraz wszystko mnie swędzi. RATUNKU. Opowiedziałam wam już całą dzisiejszą historię, jak to ja i moje lalki chciałyśmy wyjść w plener. Teraz zapraszam na zdjęcia których jest dość mało. Przepraszam was kochani. <3




















niedziela, 3 maja 2015

Sukienkowy raj

 Hejka!!!



Zacznę od tego, że bardzo mi przykro z powodu tak długiej nieobecności. W jej trakcie pojawiło się sporo zmian u moich lalek. To, że mam nową lalkę Kim, to już wiecie. Nie wiecie tylko, że oprócz niej pojawiła się także Emily, (tangkou). Wreszcie udało mi się znaleźć odpowiedni wig dla Lilki. Jestem z niego bardzo zadowolona. W moim portfelu świeci pustkami. Wiecie co jest najzabawniejsze, że moje lalki im są młodsze tym są wyższe. :) Dobra koniec gadania, pora na zdjęcia. Dziś przedstawię sukieneczkową sesję. Aha jeszcze bonusik w postaci pierwszych zdjęć Emi. 

















Do następnego posta. Paaaaaaaa