sobota, 28 lutego 2015

pierwszy plenerek

                                                            HEJKA !!!




Dziś moje lalki pierwszy raz wyszły w plenerek. Zdjęciami jestem zachwycona. Pogoda, chociaż na początku nie byłam do niej przekonana okazała się cudowna zdjęć prawie w ogóle nie trzeba było przerabiać. Dziewczyny świetnie się bawiły, ale trochę zmarzły. W tym poście dodam sporo zdjęć, ponieważ nie mogłabym wybrać tych najlepszych.












Później dziewczynki usiadły i zjadły rzeczy, które wzięły z domu na wypadek nagłego napadu głodu.




Na koniec, trochę przyjemności Minty uczyła Lili jeździć na rowerze. 









Gdy wróciłyśmy do domu dziewczyny były wykończone napiły się kakałka najadły się i grzecznie, bez gadania poszły wcześnie spać. Były wykończone ale także bardzo szczęśliwe. 





Wszystkie uważamy ten dzień za udany. :) 





czwartek, 26 lutego 2015

Ach te szycie

                                                                  HEJKA !!!




Dzisiaj przez pół dnia szyłam sweterek dla Minty, ponieważ ma ona bardzo mało ciuszków. W najbliższym czasie chciałabym kupić nowy wig dla Lili. Jak byście mieli no oku coś co by do niej pasowało to piszcie w komentarzach. Niestety na razie w ogóle nie mam pieniędzy. Wszystko wydałam na moje lalki mam jednak nadzieję, że nie długo uda mi się uzbierać kwotę na ta trampki dla obu pań i wig dla Lileczki. Dobra koniec przynudzania. Tak ja wcześniej pisałam, dzisiaj znaczną część dnia spędziłam z lalkami. Zrobiłam sporo zdjęć, niestety niewiele z nich nadawało się do ukazania na blogu, ponieważ póki było jasno byłam zajęta szyciem sweterka dla Minty. Więc zmarnowałam piękne słoneczko i zabrałam się za zdjęcia dopiero wieczorem, dlatego niektóre z nich nie są najlepszej jakości. Wczoraj postanowiłam przeszukać moje stare kartony z barbie i poszukać jakiś rekwizytów to sesji. Nawet spodobało mi się to co znalazłam. Niektóre z tych rzeczy widoczne są na jednym ze zdjęć. Oto kilka zdjęć z dzisiejszego dnia:










środa, 25 lutego 2015

Witamy Minty !!!

                                                               HEJKA !!!




Wczoraj przyszła moja kochana Minty. jestem bardzo pozytywnie zaskoczona w poniedziałek paczka wysyłana była z Warszawy a we wtorek już miałam ją u siebie. Nie mogę oderwać od niej oczu jest cudowna. Moje lalki bardzo się polubiły. Teraz kilka faktów o moich lalkach:



                                                                            Lili

Urodziny obchodzi-12.01.
wig-długi blond
chipy-czerwone


Minty
Urodziny obchodzi-24.02.
wig-długi, miętowy, lekko kręcony 
chipy-fioletowe



A to kilka zdjęć z wczorajszej sesji z nową lokatorką. Zapraszam do oglądania. Przepraszam, że tylko tyle, ale nie chciało mi się przerabiać większej ilości zdjęć. 












niedziela, 22 lutego 2015

Wszystko nowe :)

                                                                   HEJKA !!!
To jest mój pierwszy post na pierwszym blogu. Więc wszystko jest nowe. Zmierzając do konkretów mój blog jest o lalkach pullip i dal. Osobiście posiadam jedną, a w zasadzie to dwie, bo druga jest w drodze do mojego domu. Moja lalka ma na imię Lili, więcej informacji o niej podam kiedy indziej. Druga najprawdopodobniej będzie miała na imię Minty. Dlaczego? Dlatego, że ma cudowne miętowe włoski. Mam także stronkę na Facebooku, nazywa się tak samo jak blog. A na koniec kilka zdjęć mojej kochanej Lilki. Oraz jedyne zdjęcie Minty. Więcej zdjęć moich podopiecznych pojawi się jak tylko do mojego domu dotrze Minty. A teraz obiecane zdjęcia. 









P.S.Wszystkie ciuszki są uszyte samodzielnie przeze mnie.